Przejdź do treści

Z życia RAMu

autor: redaktor an. Jacek Wątroba, redaktor an. Jakub Kusak

Od ostatniego wydania naszego Amicusa, w Grupach Apostolskich działo się całkiem sporo dobrych rzeczy! Zapraszamy do zapoznania się z tym, co działo się przez ostatnie 3 miesiące!

CAMP BACK FESTIVAL!

W dniach od 22 do 25 sierpnia miało miejsce niezapomniane wydarzenie – Camp Back Festival, zorganizowane przez Grupy Apostolskie. Byłem dumnym uczestnikiem tego festiwalu jako wolontariusz i chciałbym podzielić się moimi wrażeniami.

We wtorek w południe zostało otwarte pole namiotowe na którym każdym uczestnik rozkładał swój namiot. – Tak namiot, ponieważ był to festival pod namiotami. O godzinie 15 rozpoczęliśmy ten festival Koronką do Miłosiedzia Bożego. Spotkaliśmy się również z Panem Jezusem na Eucharystii. Końcówką tego dnia był Czas dla Nas, abyśmy zapoznali się wszyscy.

Większość dni rozpoczynaliśmy w niesamowity sposób o godzinie 7:45. Nasza utalentowana wolontariuszka, omc. Natalia, poprowadziła zajęcia z zumby, w trakcie których uczestnicy mogli nauczyć się różnych układów tanecznych i rozbudzić swoją energię na cały dzień. To była nie tylko świetna rozgrzewka, ale także doskonała okazja do zabawy i integracji.

Po zumbie przyszedł czas na wspólne śniadanie. To była doskonała okazja, aby jeszcze bardziej się poznać i rozmawiać z innymi uczestnikami festiwalu. Atmosfera była pełna entuzjazmu, a rozmowy przy kawie czy herbacie tworzyły wyjątkowe więzi.

O godzinie 9:30 gromadziliśmy się w namiocie spotkań na Głodzie Słowa. Razem odczytywaliśmy Słowo Boże z danego dnia, słuchaliśmy inspirujących konferencji księdza moderatora Marcina oraz mieliśmy czas na refleksję i dzielenie się Słowem Bożym zarówno indywidualnie, jak i w grupie. To były chwile głębokiej duchowej kontemplacji, które naprawdę umocniły naszą więź z Bogiem i ze sobą nawzajem.

Po wspólnym śpiewie przechodziliśmy do Kościoła, gdzie mieliśmy okazję jeszcze bardziej spotkać się z Panem Jezusem podczas Eucharystii. To był czas głębokiej refleksji i modlitwy, który naprawdę dawał nam duchową siłę na cały dzień.

W środę mieliśmy wyjątkowego gościa na festiwalu – o. Łukasza Buksę. Wygłosił on inspirującą konferencję na temat wyzwań, z jakimi spotykają się codziennie młodzi ludzie. Wieczorem mieliśmy przyjemność uczestniczyć w jego koncercie wraz z jego zespołem, co dostarczyło nam mnóstwo radości i inspiracji.

W czwartek odwiedziła nas Gabriela Bagan – Lesscalm, która podzieliła się swoim wzruszającym świadectwem nawrócenia. Jej historia była pełna trudności i wyzwań, ale pokazała nam, że dzięki zaufaniu, odnalezieniu Boga w swoim życiu i determinacji można przezwyciężyć każdą przeszkodę.

Na zakończenie festiwalu, w piątek, odbyło się rozesłanie Koronką do Miłosierdzia Bożego. To był wzruszający moment, którym pożegnaliśmy się z Camp Back Festival. Następnie mieliśmy czas na złożenie namiotów i pakowanie rzeczy, aby bezpiecznie dotrzeć do domu.

Camp Back Festival to nie tylko wyjątkowe wydarzenie, ale także czas duchowej przemiany, wzrostu i budowania relacji z Panem i innymi uczestnikami. Myśle,że to był festival który na pewno pozostawił piękne wspomnienia i wpłynął pozytywnie na życie każdego z nas. Nie możemy się doczekać kolejnej edycji!

an. Łukasz Repa

REKODZIĘKCZYNIENIE!

W sobotę 26 sierpnia mieliśmy okazję uczestniczyć w pielgrzymce dziękczynnej do Sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej. Jak co roku była to szczególna okazja do spotkania i wspólnego podziękowania Bogu za przeżyte podczas wakacji turnusy. Eucharystii przewodniczył bp Damian Muskus, który w skierowanej do nas homilii porównał pielgrzymkę do młodzieżowych dożynek, na które przynosimy owoce rekolekcji które mieliśmy okazję tworzyć i przeżywać. Polecił nam by je powierzyć Maryii, która zadba o ich rozwój i dojrzewanie w naszych sercach. Biskup przypominał również o tym, że codzienne życie składa się nie tylko z czasu świętowania ale głównie ze zwyczajnych chwil, w których również musimy pielęgnować naszą relację z Jezusem i otaczającymi nas ludźmi. Kierując się postawą Matki Bożej powinniśmy codzienne sprawy zawierzać Bogu, ale nie pozostawać biernymi lecz z Nim współpracować. Bp. Muskus podkreślił również jak ważne jest to abyśmy sobie samym stawiali wymagania oraz angażowali się w pomoc innym. Zachęcał do odkrywania swych powołań i do odwagi by odpowiedzieć Bogu „tak”. Przywołał również słowa kard. Karola Wojtyły, który zapoczątkował 50 lat temu tradycję pielgrzymowania do Sanktuarium w Kalwarii i dla którego te spotkania z nami, młodymi były bardzo cenne i ważne. Późniejszy papież Jan Paweł II, nasz patron mówił, że „widzi jak w naszych młodych duszach pracuje Duch Święty”. Bp. Damian powtórzył te słowa potwierdzając, że mają one swoje odbicie w kolejnym już pokoleniu młodzieży pielgrzymującej by podziękować Maryii za przeżyty czas, nie tylko rekolekcji ale również Światowych Dni Młodzieży czy pielgrzymek oraz innych wydarzeń. Kolejna już pielgrzymka do kalwaryjskiego sanktuarium była jak zwykle czasem wypełnionym radością spotkania, uśmiechem i wspólną modlitwą. Mieliśmy okazję podzielić się swoimi doświadczeniami, a słowa księdza biskupa były niezwykle budujące i przypomniały nam o wielu ważnych kwestiach, o których warto pamiętać podczas codziennego budowania relacji z Bogiem i człowiekiem, co nie zawsze jest prostym zadaniem lecz wymaga od nas wysiłku, zaangażowania oraz oddania Jezusowi. 

an. Katarzyna Jochymek

REKOLEKCJE WAKACYJNE 2023!

Tegoroczny III stopień odbył się na początku lipca w Zawadce. Wybierając się na te rekolekcje byłam nastawiona pozytywnie, bo odkąd ukazał się grafik wakacyjny, chciałam pojechać na ten właśnie turnus. Okazało się, że były jeszcze bardziej udane, niż mogłabym się spodziewać. A wszystko to za sprawą Boga oraz ludzi obecnych na tych rekolekcjach. Dzięki temu, że oprócz księdza Dominika  byli z nami także diakon, kleryk oraz siostra zakonna dodatkowo ubogaciło ten tydzień o kolejne okazje do rozmów, dowiedzenia się ciekawych rzeczy i radosnego spędzania czasu. Wiele z naszych przygód, takich jak wycieczka na Ćwilin czy bitwa na balony wypełnione wodą, zostało uwiecznione za pomocą drona sterowanego przez kleryka Kacpra. Innym ciekawym wydarzeniem na rekolekcjach były odwiedziny sióstr zakonnych. Dwie z nich, które pochodziły z krajów misyjnych, opowiedziały nam o swoich ojczyznach oraz zaprezentowały piosenki w językach, jakimi tam się posługują. Mogliśmy też przymierzyć oryginalne stroje z tych właśnie państw. 

To, co mi najbardziej utkwiło w głowie po trzecim stopniu to świadectwo innych uczestników, które pomogło mi umocnić moją wiarę i dobrze przeżyć ten czas. Szczególnie doceniam także nasze adorację, zwłaszcza gdy podczas tej ostatniej przy pieśni „Niech Cię Pan błogosławi i strzeże” modliliśmy się za siebie nawzajem. Wiele radości sprawiły mi też pogodne wieczorki, wspólne śpiewanie przy ognisku, tańce przed ośrodkiem i spacery do lasu. Dziękuję Panu, za to, że przeżyliśmy ten tydzień bezpiecznie, bo po raz pierwszy pełniłam na turnusie funkcję wychowawcy i nie ukrywam, że obawa przed koniecznością wizyty w szpitalu z którymś z podopiecznych spędzała mi sen z powiek. Na szczęście wszyscy dotrwaliśmy do końca cali i zdrowi. Wyjechałam z rekolekcji pełna wdzięczności i radości.

Upłynęły od nich już prawie trzy miesiące. W międzyczasie brałam jeszcze udział w Światowych Dniach Młodzieży w Lizbonie. Każde spotkanie z ludźmi z trzeciego stopnia tam, na drugim końcu Europy, sprawiało mi ogromną radość! A nie jest to jedyne dobro, jakie wynikło z tych rekolekcji. To, co zasiał w nas Pan Bóg, będzie owocowało jeszcze długo. 

Ja mogę powiedzieć, że zyskałam jeszcze więcej pewności w byciu animatorką, a błędy, które popełniłam są następną lekcją, która pomaga stawać się lepszą. Kolejnym ważnym owocem tamtego tygodnia są nowe relacje, które udaje się podtrzymywać po zakończeniu rekolekcji. Trudno mi wyrazić, jak bardzo jestem wdzięczna za to, że było mi dane uczestniczenie w tegorocznym trzecim stopniu. Za wszelkie dobro, które wydarzyło się i jeszcze się wydarzy dzięki tym rekolekcjom chwała Panu!

Świadectwo anonimowe

RAMOWSKA LIZBONA!

Od 25 lipca do 11 sierpnia tego roku trwała RAMowska pielgrzymka szlakiem sanktuariów Maryjnych Europy, podczas której naszym celem były Światowe Dni Młodzieży w Lizbonie.

Naszą podróż rozpoczęliśmy od Mszy Świętej która odbyła się w kaplicy – w naszym Domu na Cichym Kąciku, następnie wsiedliśmy do autokaru na parkingu znajdującym się obok stadionu Wisły Kraków i po czułych pożegnaniach z rodzinami wyjechaliśmy na ulicę Reymonta i ruszyliśmy na zachód.

Pielgrzymka trwała 17 dni więc był to długi czas podczas którego mogliśmy rozwinąć naszą wiarę, wiedzę o Europie i Europejczykach, poćwiczyć mówienie w różnych językach, a także poznać wielu wartościowych ludzi. Przejazd z Krakowa do sanktuarium Maryjnego we Włoszech zajął nam aż 17 godzin. W tym czasie jak i podczas każdego przejazdu autokarem nie brakowało śpiewów, modlitwy, czasu ciszy przeznaczonego na sen, a także niesamowicie wciągających filmów akcji przygotowanych przez Księdza Marcina, który podjął się trudu zorganizowania wycieczki i jej poprowadzania także w sensie duchowym. Poza księdzem Marcinem towarzyszył nam także Ojciec Adam, przeor klasztoru Karmelitów w Gdańsku, oraz Diakoni naszego Wyższego Seminarium Duchownego – Michał i Kamil.

Podczas całej pielgrzymki można było pytać ich o kwestie związane z wiarą i życiem konsekrowanym, ale także jeśli ktoś chciał się dowiedzieć czegoś o życiu małżeńskim to miał się do kogo zwrócić gdyż wyjazd uświetnili swoim uczestnictwem Grzegorz i Ola – Nasi Moderatorzy. Niby RAMowska Lizbona, ale nie zamknęliśmy się na osoby z zewnątrz, byli tam Oazowicze, KSMowicze, LSO, jak i ludzie nie związani z żadną szczególną grupą. 

Pierwszym naszym przystankiem były Włochy – Madonna della Corona i piękny kościół wbudowany w skalną ścianę. Drugim przystankiem było La Salette i cudowne alpejskie widoki, a także Matka Boska płacząca i upominająca dzieci za to, że ludzie się nie modlą. Następnym Przystankiem było Lourdes czyli Pireneje i Matka Boska w grocie oraz cudowna woda płynąca ze źródełka. Nadszedł czas na słoneczną Hiszpanię i Santiago de Compostela, odwiedziliśmy katedrę w której zobaczyliśmy największy na świecie trybularz oraz grób św.Jakuba. W ostatnie dni lipca udało się nam w końcu dojechać do Portugalii i odwiedziliśmy Fatimę, o której chyba nie trzeba dużo mówić. Odwiedziliśmy także Nazare, gdzie poza malowniczym miasteczkiem mieliśmy możliwość spędzenia czasu na plaży – nie spodziewałem się, że ocean będzie aż tak zimny i słony. W końcu nadszedł czas na Lizbonę, zostaliśmy zakwaterowani w szkole nieopodal przystanku metra o nazwie Olivais. Nasz pierwszy dzień w Lizbonie rozpoczął się od skromnego śniadania w szkole, a następnie udaliśmy się na katechezę i Mszę Świętą poprowadzoną przez Naszego Metropolitę Marka Jędraszewskiego, który podkreślał jak wielką wartość do wspólnoty wnosi każdy poszczególny człowiek. W okolicach godziny 17 na Placu Edwarda odbyło się przywitanie Papieża Franciszka na które zebrały się ogromne tłumy, atmosfera była naprawdę cudowna. Można było podejść do każdego i porozmawiać, wymienić się pamiątkami, czy zrobić sobie zdjęcie. Następnego dnia odbyła się adoracja i Msza Święta pod przewodnictwem Kardynała Grzegorza Rysia, a wieczorem odbyła się inscenizowana Droga Krzyżowa którą wielu Polaków oglądało z polskim tłumaczeniem w naszej Polskiej LIzbonie – czyli całym stadionie piłkarskim przeznaczonym dla ponad 25 tysięcy Polaków którzy zdecydowali pojawić się na JMJ (ŚDM) w Lizbonie. Trzeciego dnia naszego pobytu w Lizbonie udaliśmy się na pole namiotowe, gdzie wieczorem odbyło się wspólne czuwanie i Adoracja Najświętszego Sakramentu. Tej nocy każdy kto chciał mógł czuwać i modlić się, ale także spać. O poranku następnego dnia wielu z Nas obudził ksiądz DJ, który odpalił swój rave, następnie odbyła się Msza Posłania, na której usłyszeliśmy Ewangelię o przemienieniu na górze Tabor, Papież skierował do Nas słowa o tym, że każdy z Nas powinien jaśnieć radością Chrystusa. Po Mszy Świętej Papież Franciszek ogłosił, że następne Światowe Dni Młodzieży odbędą się za 4 lata w Seulu. Zebraliśmy się następnie z pola namiotowego i w wielkim skwarze i unoszącym się pyle ruszyliśmy w stronę naszej szkoły. Kiedy w końcu tam dotarliśmy, po raz pierwszy podczas pobytu w Lizbonie z przyjemnością wziąłem zimny prysznic, gdyż nie mieliśmy dostępu do ciepłej wody. Następnie ruszyliśmy w stronę Barcelony, ale przed nią zwiedziliśmy jeszcze Montserrat, a następnie Barcelonę.

Po zwiedzaniu miasta mistrza La Ligi, autokar skierował się już w stronę Krakowa. Podczas całej wycieczki przejechaliśmy prawie 9 tysięcy kilometrów. Jeśli miałbym podsumować te Światowe Dni Młodzieży oraz pielgrzymkę, to był to naprawdę wartościowy czas podczas którego zobaczyłem, że kościół tworzą Młodzi Ludzie oraz to, że ich nie brakuje. Miałem okazję poznać wielu wartościowych ludzi, dużo się modlić ale i świetnie bawić, zwiedzić pół Europy oraz zobaczyć Papieża Franciszka na żywo. Cieszę się, że coś takiego zostało zorganizowane i mam nadzieje że widzimy się w Korei Południowej. 

omc. an. Mateusz Iwaniec

POŚWIĘCENIE KAPLICY NASZEGO NOWEGO DOMU!

28 sierpnia 2023 roku na Krakowskim Cichym Kąciku, członkowie Ruchu Apostolstwa Młodzieży zebrali się, by uczestniczyć w uroczystym poświęceniu kaplicy w naszym nowym domu. To wyjątkowe wydarzenie zgromadziło młodzieżową wspólnotę, która od lat wspólnie pielęgnuje wartości religijne i duchowe. Msza święta, która stanowiła główny punkt uroczystości została celebrowana między innymi przez księdza moderatora grup Marcina Rozmusa i arcybiskupa Marka Jędraszewskiego, który w swoim kazaniu mówił o znaczeniu modlitwy i wspólnoty, zachęcając młodzież do pielęgnowania swojej wiary i rozwoju duchowego. W trakcie mszy, cudowna schola RAM śpiewała i grała, dbając o piękno liturgii. Po zakończeniu mszy nie obyło się bez podziękowań, po których wszyscy uczestnicy przeszli na taras domu, gdzie czekała na nich integracja przy grillu i domowych ciastach. To było wyjątkowe połączenie duchowego doświadczenia i wspólnej zabawy. Podczas integracji, uczestnicy mogli swobodnie rozmawiać, budować bliższe więzi i cieszyć się z „nowego domu”. To była doskonała okazja do podzielenia się wrażeniami z wakacyjnych wyjazdów rekolekcyjnych, Camp Back Festiwalu czy też na omówienie planów na przyszły rok szkolny. Poświęcenie kaplicy na Cichym Kąciku było ważnym wydarzeniem, które utkwiło w pamięci wszystkich uczestników. To symboliczne miejsce stanie się teraz centrum duchowego rozwoju RAM-u, przypominając członkom o ich wspólnych celach i wartościach. Uroczystość połączyła ducha religii z radością wspólnoty, zostawiając trwałe wspomnienia i zmotywowanie do dalszego zaangażowania w działalność RAM-u.

an. Wiktoria Szaraniec

INAUGURACJA NA TURBACZU

Dnia 30 września 2023 roku miała miejsce Msza inauguracyjna Ruchu Apostolstwa Młodzieży na Turbaczu, na którego każdy wychodził wybranym przez siebie szlakiem.
Msza odbyła się parę minut poniżej schroniska w Szałasowym Ołtarzu o godz. 13:00. W tym samym miejscu gdzie przeszło 50 lat temu ks. Karol Wojtyła wraz ze studentami odprawił Najświętszą Ofiarę.
Głównym tematem wygłoszonego przez ks. Darka Biernata kazania było poszukiwanie wiecznego szczęścia, w odnalezieniu którego pomagają nam Grupy Apostolskie.
Po odprawionej Eucharystii udaliśmy się w kierunku schroniska posilić się przed zejściem ze szczytu.
Większości z nas nie ominęła ulewa podczas schodzenia z góry, każdy był przemoknięty i ubrudzony błotem. Mimo tego wracaliśmy szczęśliwi oraz umocnieni w wierze.

~an. Maciej Sołtys

ZAPROSZENIE DO GRUPY TEATRALNEJ

Jeśli jesteś osobą, która:
– Lubi śpiewać, tańczyć lub odgrywać różne role,
– Chce poznać ludzi o podobnych zainteresowaniach do własnych,
– Lubi wyzwania, – Chce spróbować swoich sił na scenie,
– Pasjonuje się musicalami lub chce się dowiedzieć więcej na ich temat,
– W nadchodzącym roku szkolnym/akademickim chce przeżyć przygodę,
‼️NIEZWŁOCZNIE ZGŁOŚ SIĘ DO NAS‼️
Jesteśmy amatorską grupą musicalową i szukamy osób w wieku 18-25 lat (w szczególności chłopaków!!!) do najnowszej produkcji. Działamy w Krakowie, tam też się będą odbywać cotygodniowe próby! Produkcja jest non-profit, udział w niej jest darmowy, a główną ideą naszego zespołu jest szerzenie pasji oraz konstruktywne i przyjemne spędzanie czasu na próbach, a potem występach! W ramach realizacji projektu będziemy również współpracować z licencjonowanymi wokalistami i realizatorami dźwięku, którzy będą czuwać nad naszymi postępami i kierować nas na właściwe tory. W tym roku produkcja będzie realizowana przez nas od zera, dlatego poszukujemy chętnych zarówno na stanowisko aktorów, jak i tancerzy, dźwiękowców, oświetleniowców, tłumaczy, makijażystów, a także na inne stanowiska, które może przychodzą Ci do głowy, jesteś nimi zainteresowany/a, a mogą nam się przydać przy produkcji. Jeśli jesteś ciekawy/a i chcesz się dowiedzieć więcej, napisz wiadomość na maila: apolloteatr@wp.pl. Czekamy na Ciebie z niecierpliwością! 🙂
Zespół teatralny Apollo

*na koniec: świadectwo jednego z omców z praktyk animatorskich w te wakacje*

Pierwsze razy zawsze są stresujące i tak było też w przypadku moich pierwszych rekolekcji jako animator. Nie da się ukryć, że jest to zupełnie inny poziom pracy i przeżywania samych rekolekcji. Na początku trudno było mi przywyknąć do tej roli. Co prawda obowiązki nie są w stu procentach inne, ale jednak trochę różnią się od tych, które dostają uczestnicy. Trudno też było przywyknąć do myśli, że mogę bez problemu wejść do pokoju moderatorskiego, zrobić sobie kawę i tam spędzić czas z resztą kadry, ale po praktykach zdecydowanie mogę stwierdzić, że to będzie moje ulubione miejsce na odpoczynek między punktami dnia. Przygotowywanie plakietek dla uczestników czy agapy, odprawy, prowadzenie pracy w grupach, to wszystko było nowe i niesamowicie ekscytujące dla mnie. Nie sądziłam, że obowiązki mogą dawać tyle radości! Jeśli chodzi o grupę to prowadziłam ją wraz ze swoim przyjacielem, który również był na praktykach. Na początku bałam się, że się nie dogadamy, ale na całe szczęście, mój strach był niepotrzebny. Trafiłam na wspaniałą młodzież, pełną odwagi, mądrości i miłości do Boga i drugiego człowieka, co niesamowicie podnosiło mnie na duchu każdego dnia. Wiadomo, przez dwa pierwsze dni byli nieśmiali – kilku z nich było pierwszy raz na rekolekcjach, ale gdy lepiej się poznaliśmy stworzyliśmy naprawdę zgraną grupę, dbającą i szanującą się nawzajem. Ludzie z którymi byłam w kadrze wykazali się niezwykłą otwartością na nas, praktykantów. Służyli dobrą radą i pomocą, mogłam na nich liczyć każdego dnia. Czułam dzięki nim, że moja praca jest warta wysiłku. I pomimo okropnego zmęczenia, nowych obowiązków i gorszych chwil jestem niesamowicie wdzięczna za ten turnus. Czuję, że jestem tam, gdzie Bóg mnie chce i że robię to co powinnam. Mam nadzieję, że to dopiero początek tej wspaniałej przygody.

~omc. an. Weronika Jastrzębska

W ostatnich miesiącach w RAMie działo się naprawdę dużo! Mamy nadzieję, że te wydarzenia pozwoliły Wam jeszcze bardziej odczuć jedność naszej wspólnoty! Do usłyszenia w kolejnym numerze Amicusa!

Zaloguj się

Zarejestruj się

Reset hasła

Proszę wpisać nazwę użytkownika lub adres e-mail, a otrzymasz e-mail z linkiem do ustawienia nowego hasła.