Przejdź do treści

PATRON WYDANIA

autor: redaktor naczelny an. Maciej Orłowski

Tak jak wszyscy, tak i również nasze czasopismo potrzebuje swojego patrona. Jest to postać, której wstawiennictwo będzie szczególnie wymadlane przez następny kwartał. Patron wraz z każdym wydaniem będzie się zmieniał, dlatego polecamy modlić się do nich wraz z naszą redakcją.

Na początku, chciałbym zapoznać Was z naszym wiosennym patronem, którym jest:

św. Brat Albert Chmielowski!

Święty Brat Albert zanim został zakonnikiem nazywał się Adam Chmielowski (dlatego często wyszukując frazę “św. Adam” może Wam wyskoczyć właśnie on), urodził się w Igołomii, niedaleko Krakowa (może warto się tam wybrać…) i żył na przełomie XIX i XX wieku.

Miał niespełna rok, kiedy z powodu problemów zawodowych ojca całą rodziną przenieśli się do Słupcy (miasteczko w Polsce centralnej – wtedy zabór pruski), a potem do majątku w Czernicach. Uczył się w domu, a z racji tego, że był zdolnym chłopcem – w 10 miesięcy opanował przedmioty podstawowe. Będąc osiemnastoletnim studentem brał udział w powstaniu styczniowym. 

W 1864 r. rozpoczął studia malarskie w Paryżu. Po amnestii w 1865 r. przyjechał do Warszawy, gdzie również studiował malarstwo, które później kontynuował w Gandawie i w Akademii Sztuk Pięknych w Monachium (1869-1874).

Malarstwo było pasją zarówno młodego jak i bardziej dojrzałego wiekiem Adama. Oprócz tematyki religijnej malował także realistyczne obrazy. Jego najsłynniejsze dzieło to “Ecce Homo” (Oto człowiek), które namalował w latach 80. XIX wieku.

foto: https://pl.wikipedia.org/wiki/Ecce_homo

Wraz z namalowaniem obrazu „Ecce Homo” we wnętrzu Adama Chmielowskiego nastąpił przełom. 24 września 1880 roku wstąpił do Zakonu Ojców Jezuitów w Starej Wsi. Po roku zrezygnował z powodu depresji i silnego załamania nerwowego. 

Spokój odnalazł dopiero w regule Zakonu św. Franciszka z Asyżu. W 1884 osiadł w Krakowie, przy ulicy Basztowej 4, gdzie dalej malował, ale zaangażował się coraz bardziej w opiekę nad nędzarzami i bezdomnymi. Po pewnym czasie porzucił całkowicie malarstwo, poświęcając się pomocy ubogim. Mieszkał w ogrzewalni miejskiej przy ul. Skawińskiej na Kazimierzu razem z bezdomnymi, alkoholikami i nędzarzami. Sprzeciwiał się jałmużnie, której nie uznawał za prawdziwą pomoc, ale nierozwiązującym problemu biedy doraźnym zabiegiem uspokajającym sumienie bogatszych.

25 sierpnia 1887 roku w kaplicy Loretańskiej kościoła Ojców Kapucynów w Krakowie Adam Chmielowski przywdział szary habit III Zakonu św. Franciszka i od tej pory znany jest jako brat Albert. Śluby zakonne złożył rok później, 25 sierpnia 1888. Dał początek założonemu przez siebie Zgromadzeniu Braci Albertynów. W 1891 roku założył Zgromadzenie Sióstr Albertynek. W Krakowie prowadził przytułek, w którym mieszkał razem z ubogimi. Z czasem powstawały nowe ośrodki m.in. we Lwowie, Tarnowie, Zakopanem.

Po zachorowaniu na raka żołądka, 23 grudnia 1916 roku przyjął sakrament namaszczenia chorych z rąk prepozyta kanoników regularnych laterańskich, ks. Józefa Górnego. W południe 25 grudnia 1916 roku zmarł w opinii świętości. Miał wtedy 71 lat. Pochowany został na Cmentarzu Rakowickim.

W 1983 r. papież Jan Paweł II beatyfikował swego rodaka w Krakowie, kanonizacja św. Brata Alberta odbyła się 12.11.1989r. w Rzymie.

foto: https://www.youtube.com/channel/UCUXxpqAbvy_e6uoAv9R1zhw

Zapewne większość z Was kojarzy kościół św. Brata Alberta na os. Dywizjonu 303 w Krakowie. Mimo swojego młodego wieku (kościół został powołany 1 października 1984), parafia św. Brata Alberta to największa parafia w Krakowie – liczy ona bowiem ponad 30 000 wiernych. O samej parafii dowiecie się nieco więcej już wkrótce w jednym z naszych „amicusowych dodatków”.

Parafia ta jest mi bardzo bliska, ponieważ obecnie jest to parafia mojego zamieszkania. Swoją popularność w RAMowskiej wspólnocie zawdzięcza swojemu proboszczowi – ks. Pawłowi Piotrowi Kubaniemu, tj. Moderatorowi Honorowemu RAM, który przez wiele lat pełnił posługę Moderatora Grup Apostolskich; jemu zawdzięczamy wiele pokoleń pobożnych i świadczących animatorów i moderatorów. Parafia św. Brata Alberta w Krakowie słynie również ze swojej byłej parafianki – Oli Maciejewskiej – piosenkarki zespołu „niemaGOtu”. W salce przy kościele spotyka i formuje się Grupa Apostolska „Bratniak”. Nie brakuje tu także dzieci z „Małego Apostołka”. Kościół „na Dywizjonu” jest bardzo warty odwiedzenia, gorąco polecam!

MODLITWA O WSTAWIENNICTWO ŚW. BRATA ALBERTA

Boże, nieskończenie dobry i miłosierny, wejrzyj na zasługi Świętego Brata Alberta, który za przykładem Twego Syna stał się bratem wszystkich ludzi i przez pokorną posługę najbardziej opuszczonym i skrzywdzonym, ocalał w nich godność ludzką i wzbudzał wiarę w Twoją Opatrzność. Przez Jego wstawiennictwo racz łaskawie użyczyć mi łaski …(własna intencja)…, o którą z ufnością Cię proszę.

Ojcze nasz … Zdrowaś Maryjo … Chwała Ojcu …

Święty Bracie Albercie – módl się za nami.

A jaki święty jest Wam bliski? Zapraszamy do podzielenia się tym z nami na: redakcja.amicus@gmail.com. Pamiętajcie o modlitwie do św. Brata Alberta!

Źródła:
https://www.bratalbert.com.pl/sw-brat-albert-53
https://diecezja.pl/miasto-swietych/miasto-swietych-sw-brat-albert/
https://pl.wikipedia.org/wiki/Adam_Chmielowski
https://www.bratalbert.com.pl/sw-brat-albert-53/modlitwy-59#:~:text=Bo%C5%BCe%20bogaty%20w%20mi%C5%82osierdzie%2C%20Ty,Amen.

Zaloguj się

Zarejestruj się

Reset hasła

Proszę wpisać nazwę użytkownika lub adres e-mail, a otrzymasz e-mail z linkiem do ustawienia nowego hasła.