autor: redaktor an. Dominika Buczek
“Macie oczy, a nie widzicie…”, czyli jak Bóg umiłował świat.
Wiele tekstów, stworzonych przez ludzi różnych kultur z całego świata, próbuje opisać miłość. Niewielu autorom udaje się w pełni ująć to uczucie. Ja swoją wiedzę o miłości czerpię od Boga, który kazał nam miłować nawet swoich nieprzyjaciół. Sami absolutnie byśmy na to nie wpadli. Miłość, którą my przekazujemy innym, czerpiemy z miłości Boga do nas. To właśnie On stworzył dla nas świat. Góry, lasy, łąki, polany, jeziora, oceany, słońce i gwiazdy – to wszystko dla nas. To On podjął dla nas największą ofiarę i pozwolił sobie cierpieć, gdy jego syn, a jednocześnie On sam, zginął na krzyżu w ogromnych cierpieniach. Pozwala nam popełniać błędy i pomaga podnosić się po życiowych porażkach. Przenosi dla nas góry i rozdziela morza. To On czyni ludzi tak pięknymi i dba o każdy detal na Ziemi. Od kropli rosy po huragany. To w końcu On stworzył dla nas lepsze i finalne życie wieczne. Czy to nie brzmi jak najpiękniejszy “happy end” w historii wszechświata? I jak my w naszej malutkiej postaci moglibyśmy Mu się w ogóle odwdzięczyć?
Pismo Święte dostarcza nam wielu fragmentów, które wspominają o wychwalaniu Boga właśnie przez muzykę. Może być ona swego rodzaju dziękczynieniem dla stworzenia Boga, przez samo stworzenie. Bo to przecież on wymyślił każdy dźwięk i cierpliwie czekał, aż my poukładamy je w piękne całości.
W Biblii sam Bóg pokazuje nam, przez swoje Słowo, w jaki sposób możemy Go uwielbiać. Źródłem, z którego artyści bardzo często czerpią, pisząc bardziej nowoczesne pieśni na chwałę Pana, jest zdecydowanie księga Psalmów. To właśnie z niej pochodzi powszechnie znany i lubiany fragment:
Psalm 150, 3-5
3 Chwalcie Go dźwiękiem rogu,
chwalcie Go na harfie i cytrze!
4 Chwalcie Go bębnem i tańcem,
chwalcie Go na strunach i flecie!
5 Chwalcie Go na cymbałach dźwięcznych,
chwalcie Go na cymbałach brzęczących:
Lecz nie tylko on. Ta Księga zachęca nas również do wysławiania Pana w swoich innych, mniej znanych psalmach:
Psalm 98, 4-6
4 Radośnie wykrzykuj na cześć Pana, cała ziemio,
cieszcie się i weselcie, i grajcie!
5 Śpiewajcie Panu przy wtórze cytry,
przy wtórze cytry i przy dźwięku harfy,
6 przy trąbach i dźwięku rogu:
radujcie się wobec Pana, Króla!
A dla osób, które czują się pewniej w śpiewaniu, Księga Psalmów również skrywa wiele inspirujących fragmentów.
Psalm 33, 2-3
2 Sławcie Pana na cytrze,
śpiewajcie Mu przy harfie o dziesięciu strunach.
3 Śpiewajcie Jemu pieśń nową,
pełnym głosem pięknie Mu śpiewajcie!
Psalm 149, 1-3
1 Alleluja.
Śpiewajcie pieśń nową Panu;
chwała Jego [niech zabrzmi] w zgromadzeniu świętych.
2 Niech Izrael się cieszy swym Stwórcą,
niech synowie Syjonu radują się swym Królem.
3 Niech chwalą Jego imię wśród tańców,
niech grają Mu na bębnie i cytrze.
Choć śpiew i taniec mogą wydawać się nietypowym rodzajem modlitwy, to właśnie te czynności dają nam powiew świeżości. Pozwalają uwolnić swoją kreatywność, jednocześnie dając wyraz żywej relacji z Bogiem. Są swego rodzaju radosnym uwielbieniem Stwórcy.
Przechodząc do mniej oczywistego fragmentu, zatrzymajmy się na chwilę nad Ewangelią wg. św. Marka:
„Macie oczy, a nie widzicie; macie uszy, a nie słyszycie? Nie pamiętacie, ile zebraliście koszów pełnych ułomków„ [Mk 8.18]
Właśnie z tego cytatu bierze się jedna z pieśni, które możemy znaleźć m.in. w naszym RAMowskim śpiewniku.
Myślę, że to właśnie ona powinna zostać z nami jako przypomnienie o wielkiej miłości, jaką każdego dnia i każdej nocy obdarza nas nasz Ojciec. Jeśli słyszycie o tej pieśni po raz pierwszy, to niżej możecie posłuchać wykonania tego utworu przez scholę RAM, specjalnie dla Was: https://drive.google.com/file/d/1_HUVsjP2rfI5GUxmiO4322WfpqIFBSCW/view?usp=drive_link
Dla tych, którzy znali ten kawałek już wcześniej to dobra okazja, żeby nauczyć go swoich bliskich, aby razem wywyższać imię Pana i dziękować mu. Jak mówi stare przysłowie: przyjaciel mojego przyjaciela jest moim przyjacielem. Więc jeśli Bóg miłuje innych, to my powinniśmy dążyć do tego samego, wzorując na nim swoją postawę. Wciąż zauważać w sobie Jego podobieństwo.Tak, jak nas stworzył.
Do usłyszenia w kolejnym numerze!